Piękna rowerowa niedziela w Żmigrodzie

W niedzielę (05 września) Żmigród gościł miłośników aktywnego trybu życia, którzy wspólnie pokonali trasę 51. Rajdu Rowerowego „Doliną Baryczy”. Z tej wyjątkowej oferty turystycznej skorzystali nie tylko żmigrodzianie, ale również goście ze Zgorzelca, Leszna, czy Ostrowa Wielkopolskiego.

Tradycyjnie w pierwszy weekend września Gmina Żmigród, Zespół Placówek Kultury w Żmigrodzie i Dolnośląska Kraina Rowerowa wspólnie zorganizowali wyprawę rowerową po malowniczych okolicznych terenach. Tym razem Patronat Honorowy nad tym wydarzeniem sprawował Burmistrz Gminy Żmigród Robert Lewandowski. Pierwsi turyści przybyli pod miejscowy Ośrodek Sportu i Rekreacji już o godz. 9.00, aby jak najszybciej zapisać się na Rajd. Godzinę później wszyscy przybyli rowerzyści doczekali się oficjalnego otwarcia, odprawy technicznej, podziału na kolumny i mogli wystartować na swoich jednośladach. W sumie wszyscy mieli do pokonania ponad 50-kilometrową trasę, która wiodła przez Powidzko, Przedkowice, Osiek, Książęcą Wieś, Gruszeczkę, Łąki, Rudę Sułowską, Grabówkę, Niezgodę, Rudę Żmigrodzką. Właśnie w tym miejscu dla uczestników czekały pieczone kiełbaski i ciepła kawa oraz herbata. Po konsumpcji rowerzyści wyruszyli na ostatni odcinek tej wyprawy i drogą rowerową wzdłuż Baryczy wrócili do Żmigrodu. Po drodze wszyscy mogli podziwiać niezwykła naturę Parku Krajobrazowego „Dolina Baryczy” oraz Rezerwatu Przyrody „Stawy Milickie”. Ten wyjątkowy okaz przyrody oprócz swojego ornitologicznego bogactwa (120 gatunków ptaków gniazdowych i 50 gatunków przelotnych) posiada również pięć kompleksów stawów: Stawno, Radziądz, Potasznia, Ruda Sułowska i Jamnik. Dwa ostatnie wymienione obiekty turyści rowerowi mogli zobaczyć na własne oczy, gdyż właśnie w pobliżu zaliczali kolejne kilometry Rajdu. Podczas ostatniego postoju w Rudzie Żmigrodzkiej oprócz ciepłego posiłku rozdano liczne gadżety rowerowe ufundowane przez organizatorów. Ponadto uczestnicy mieli zapewnioną tradycyjną oranżadę i wodę mineralną od żmigrodzkiego producenta „Marton”, a opiekę serwisową zapewniał „Janiak Rowery”. Po szczęściu godzinach wspólnej jazdy na jednośladzie nadszedł czas na zakończenie tej rowerowej przygody.


Grzegorz Paryna